jak taki ktoś mógł dostać prawa do zekranizowania tylu dobrych gier i jak przekonuje osoby
pokroju Jasona Stathama czy Bena Kingsleya do grania w jego filmach.
Skoro Uwe ma taką złą prasę od wielu, wielu lat jeśli chodzi o filmy, to nie jest dla mnie zbytnią ciekawostką skąd on bierze na te filmy kasę, za to ciekawi mnie trochę dlaczego ci wszyscy aktorzy i aktorki zgadzają się u niego zagrać?
Nie chodzi mi o jakichś tam noname'ów, tylko ci wszyscy aktorzy którzy kiedyś...
Czego facet nie nagra, łatka partacza ekranizacji gier wideo z niego nie zejdzie. I trochę szkoda, bo nagrał pare świetnych filmów.
http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,138262,17395827,Uwe_Boll____najgorszy_rezyser _swiata____Chce_swoimi.html
"Boll porównał siebie do reżyserów w stylu Sergia Leonego i Davida Lyncha" (wikipedia )
Jak to przeczytałem to spadłem z krzesła i uderzyłem z impetem głową w podłogę , ale nawet to nie powstrzymało mnie od duszenia się śmiechem przez jakieś 20 minut.
1. Postal - 7+/10
2. Rampage: Szaleństwo - 7/10
3. BloodRayne - 3/10
4. Alone in the Dark: Wyspa cienia - 2/10
5. Dom śmierci - 1/10
W planach: Auschwitz.
"+" znaczy, że Ulubiony.
Jest kiepskim reżyserem, ale nie aż tak tragicznym. Rampage było świetne, Stoic niezły, Darfur podobno też. Bloodrayne samo w sobie też na 1 nie zasługuje. To solidne fantasy, które gdyby nie było adaptacją popularnej gry zyskiwałoby wyższe oceny. Taki b-klasowiec a la Conan. Jedynie Alone in the dark to była szmira...
więcejFilmy Wooda dało się oglądać. Szczerze mówiąc to mogę dać mu 4/10 - wszystkie horrory i filmy sci-fi w tamtych czasach wyglądały podobnie - czasem zdarzały się wyjątki. Te filmy miały w sobie coś niewyobrażalnego: klimat. Tak, reżyseria była nieudolna, scenariusz głupi, ale tym filmom mogę dać tylko 4, bo miały klimat...
więcejBoll robi sobie z Was wszystkich jaja. On robi te gnioty celowo. I nabiera mnóstwo ludzi. O czym świadczy dialog Uwe Bolla w Postalu. Ale do wielu ludzi to nie dociera. Nikt nie jest takim idiotą żeby robić ciągle tak beznadziejne filmy. Postal mi się podobał bo trzeba go odebrać inaczej. On miał być gniotem, on miał...
więcejOd kiedy znam tego gościa, modłiłem się, żeby nie zrobił ekranizacji mojej ulubionej serii gier. W końcu, gra jak i Uwe pochodzą z Niemiec. Z perspektywy czasu, jednak nawet bym chciał zobaczyć ekranizację przygód Bezimiennego, choć lepszym rozwiązaniem byłby serial. Nikt inny by się za to nie zabrał, więc dla...
Tak, wiem, wiem, że to bezsensu porównywać geniusz Uwe Bolla do takiego marnego grajka z
Polski jakim jest Kieślowski, ale chciałbym poznać waszą opinię. Ciepło pozdrawiam.
Reżyser zagadka dla mnie. Oprócz tony gniotów ma kilka dobrych produkcji - daleko im do arcydzieł (głównie pod względem technicznym), ale mają w sobie jakąś pasję, wzbudzają emocje. Po pierwszym zetknięciu z jego "dziełami" w życiu bym nie pomyślał, że ten sam reżyser nakręci później takie "Rampage" czy "Assault on...
Który z tych panów waszym zdaniem jest najgorszym reżyserem w historii? Ja obstawiam Uwe, swoją drogą jakim cudem niemiecki reżyser zdobywa pieniądze potrzebne do stworzenia swoich filmów? Przecież jego filmy są tak złe, że najprawdopodobniej nie przynoszą żadnych zysków wytwórniom i producentom.