Smutne, ale prawdziwe...

Przecież Wiedźmin był zrobiony jak filmy Bolla - duży budżet, dobra obsada i kupa na ekranie. Nie mówcie, że zrobiłby lepiej, bo on zdaje się wzorować na tym filmie.

Po prostu facet kompletnie nie ma talentu ani wyczucia. Jego filmy są realizacyjnie na nie najgorszym poziomie, ale po prostu są tak skonstruowane fabularnie, że to szkoda gadać: kwestie, ciąg zdarzeń, zwroty akcji. Po prostu jest cienkim reżyserem, który wykuł się zasad języka filmowego, ale nic ponadto.

Osobiscie uwazam, ze Uwe robi produkcje lepsze od Wiedzmina, tylko tak jak napisal kolega Abukashi fabula u niego siada.
Przyjzyj sie uwaznie, jego filmy wygladaja jak fabularne filmy pelnometrazowe, to kino akcji, a Wiedzmin wyglada jak... no walsnie jak teatr tv, choc wydaje mi sie, ze nie powinien.
Przygladam sie temu co robi Boll i z cala odpowiedzialnoscia powiem, ze niektore jego produkcje w duzej czesci sa dobre, ponadto uczy sie on powili jak robic to lepiej. Zwykle jego filmy maja potencjal i dobry poczatek, czego o Wiedzminie powiedziec sie nie da, niestety.