Jedyny film uwe bolla o tak wysokiej ocenie- porażka.
Nawet dobry, ale muszę jeszcze raz obejrzeć zanim ocenię ostatecznie.
Gość powinien kręcić dokumenty, z daleka od fabuły. Kto mu pozwolił zrobić parenaście innych filmów : |.
Ktoś z was spodziewa się po nim jeszcze czegoś 'dobrego' ? : )
Porusza ważny temat zaniedbany w Europie. Odbiór psuje "skacząca" kamera, która miała nadać realizmu, a irytuje..
Zwykle w filmach tego typu pokazuje się już zakończone masakry - leżące ciała, ich wielką ilość, odcięte kończyny, czasami walki w tle, ale nigdy w tak dosadny sposób nie pokazano takiej przemocy. Jej dawka mogłaby zapełnić kilka filmów akcji.Ale w końcu pokazano bez upiększeń śmierć ludzi, jak to wygląda etc. Na...
Rewelacyjny, bolesny az do bolu, przygnebiajacy a przede wszystkim przerazajacy. Niezwykle realnie przedstawiony epizod tego, co sie dzieje w afryce. Eskalacja nienawisci. Ten film nie wymaga komentarza odnosnie aktorstwa, rezyserii ale daje moment glebokiej refleksji, czy warto nienawidziec.
Z wielką niecierpliwością czekam, aż nadejdzie nawałnica niedzielnych "znawców" którzy każdy film oplują, bo Uwe Boll nakręcił kiedyś adaptację gry w której zmarnowali kilka dni z życiorysu.
Buuu! Uwe Boll! Ten film to musi być śmieć! Nie oglądałem a i tak dam mu jeden, bo to Uwe Boll Buuuu!
Kurr.... dać polaczkom...
Świetnie nakręcony...Nie jestem w stanie dodać tego filmu do ulubionych tylko dlatego, że nie umiem zachwycać się okrucieństwem ludzi...A nie, zaraz, przecież to nie ludzie, to brudasy!!!
Fabuła filmu obraca się wokół sześciu zachodnich dziennikarzy, którzy odwiedzają małą wioskę w Darfurze w zachodnim Sudanie pod eskortą oddziału żołnierzy misji pokojowej Unii Afrykańskiej (UA) . Kiedy dowiadują się, że brutalna milicja sponsorowana przez państwo zwana Janjaweed zmierza w kierunku wioski, stają przed...
więcej