eeeeh radzę się zapoznać z twórczością Uwe Bolla jak i jego osobą, i nie pisać więcej takich głupot, facetowi właśnie o to chodzi aby robić takie gnioty bo.... właśnie dzięki temu stał się sławny oraz... za każdą filmową klapę dostaje zwrot podatku z zysku który przynosi jego firma na robieniu reklam , reszta filmowej jego twórczości to straszne "shit-y" ale to właśnie o to chodzi... dodam tylko że zebrała się już grypa antyfanów gotowa płacić mu kasę tylko po to aby nie nagrywał już więcej nic nowego.... jest takie teatralne powiedzenie że "spektakl niech będzie bardzo dobry albo bardzo zły" bo wtedy się o nim mówi i każdy bez wyjątku będzie go chciał zobaczyć i podobnie jest z "twórczością" reżysera/producenta Uwe . Jest jednak kilka filmów które można by nazwać "dobrymi" choć oczywiście zależy kto co uznaje za dobre... komediowy film który mogę z całą odpowiedzialnością polecić to "POSTAL" zrobiony na podstawie gry (jak większość jego wczesnej twórczości, co ciekawe Uwe mówił że w żadną grę nigdy nie grał) i raczej jest to film dla kogoś kto w grę tą grał, drugi obraz tym razem akcji z elementami psychologi to "Rampage: Szaleństwo" i ten film ma najwyższą ocenę z jego wszystkich filmów, a mi wydaję się że Uwe chciał po prostu hejterom i krytykom pokazać że potrafi zrobić dobry kawałek kina akcji, trzecim filmem bardzo ciężkim,nudnym i niejako przekłamanym historycznie jest "Auschwitz", obejrzeć ten film to jak wysłuchać przemówienia Gomółki i Breżniewa jedno po drugim, lecz film ten nie miał trafić w gusta koneserów kina (film stał się głośny na długo przed premierą za sprawą trailera na którym Uwe wyrywa złote zęby zagazowanym zugangom) tylko wstrząsnąć opinią publiczną w Niemczech na temat wiedzy jaką posiada a raczej nie posiada młodzież niemiecka o obozach koncentracyjnych stworzonych w przeszłości właśnie przez Niemców, krótko mówiąc on rodowity Niemiec wytknął Niemcom że powoli "odcinają" się od zbrodni nazistowskich między innymi tym że obniżają poziom nauczania tego tematu na lekcjach historii aż zniknie on całkowicie z programu szkolnego. Co ciekawe Uwe często gra epizody w swoich filmach i co jeszcze ciekawsze gra tam często nazistę, zwolennika nazizmu lub nawet samego Hitlera ale gra te role w ten sposób aby graną postać ośmieszyć lub znieważyć.

Pisze to co uważam o tym filmie. Film powinien przyciągać widza a nie go odstraszać, a po drugie jeśli reżyser ma tworzyć takie głupoty, to lepiej żeby już nic nie tworzył, bo kto będzie to oglądać. Nie uważam także że inne filmy to gnioty, tylko ten to niewypał :(

ech ty chyba nic nie zrozumiałeś z tego co napisałem lub nie przeczytałeś mojego "wywodu" w całości więc skrótowo:
-możesz pisać co uważasz bo po to jest forum... ale mniej świadomość że twoje posty mogą wywołać odpowiedzi jak np.moja bo to po jest forum...
-filmy Uwe nie mają przyciągać widza tylko być finansowymi klapami bo wtedy jego firma odzyskuje 50% podatku z zysku który uzyskuje na robieniu reklam
-Uwe Boll to nie taki tam zwykły reżyser i producent w jednym tylko facet zakręcony jak baranie rogi i dzięki temu mimo że jest przeciętniakiem "się o nim mówi" oraz jego nazwisko jest rozpoznawalne ( od robienia reklam nikt nie stał się sławny)
- nie wiem co mogę jeszcze napisać chyba tylko to że aby oceniać jego twórczość trzeba się zapoznać z "osobowością" a raczej "wizerunkiem" tego osobnika którego mogę porównać do Sasha Cohena znanego z takich produkcji jak Borat, Ali G czy Bruno obaj maja wiele wspólnego

Teraz już rozumiem dzięki że wyjaśniłeś.